piątek, 6 czerwca 2014

Skurcze !!

Bardzo, bardzo dawno nie pisałam, ale w ostatnim miesiącu opadłam kompletnie z sił i nie miałam ochoty nawet wstawać z łóżka. Wiem, że wiele z Was zastanawiało się czy już urodziłam, niestety z cała przykrością muszę przyznać, że dalej jesteśmy z Filipkiem w pakiecie :)
Jest to mega frustrujące, gdyż byłam nastawiana przez lekarzy i objawy jakie miałam wskazywały, że urodzę już miesiąc temu. Takie czekanie jest najgorsze, gdy wiesz, że właściwie możesz urodzić w każdej chwili bądź za miesiąc. W ostatnim czasie wylądowaliśmy z Piotrkiem kilka razy w szpitalu z podejrzeniem porodu, ale okazało się, że są to fałszywe alarmy. Miałam kilka razy bardzo silne skurcze przepowiadające, które wzięłam za te prawdziwe. Na porodówce położne patrzyły się na mnie jakbym spadła z księżyca, ale niby skąd mam wiedzieć jak odróżnić jedne skurcze od drugich skoro jeszcze nigdy nie rodziłam. Termin według ostatniej miesiączki mam na 25 czerwca, ale już teraz mam wszystkie objawy porodowe oprócz skurczów. Przy ostatniej wizycie lekarz stwierdził u mnie rozwarcie na jeden palec i twierdzi, że w bardzo niedługim czasie mogę urodzić. Jeśli jednak nic się nie zacznie dziać do końca tego tygodnia to chyba zwariuję, bo już jestem wykończona zarówno fizycznie jak i psychicznie. Jednak ten dziewiąty miesiąc to straszna katorga :) 
Aktualnie co tydzień mamy się zgłaszać do szpitala na KTG, liczyć ruchy maluszka i mierzyć mi ciśnienie, oraz oczywiście czekać na rozwój akcji :) 


 
Ostatnie zdjęcie Filipka na USG. Niestety bardzo mało widać, bo jest już bardzo duży i ciężko jest cokolwiek uchwycić. Nam udało się złapać ustka i nosek oraz kawałek rączki :)

8 komentarzy:

  1. Życzę Ci byś w końcu urodziła, żebyś się już nie stresowała ;) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale usteczka ma przesłodkie!! ;) Przypominają mi usteczka mojego Oliwierka :)
    Kochana ja wiedziałam podświadomie że urodzę wcześniej. Urodziłam dokładnie w 37tyg i 6 dniu. Dobrze byłoby aby poród zaczął się od odejścia wód, bo wtedy w szpitalu szybciej się za babeczki biorą, ale to tylko moje osobiste odczucie.
    Mam nadzieję, że to będzie lada chwila. Dobrze, że już teraz pojawia się rozwarcie - może potem podczas porodu pójdzie szybciej ;) W końcu będzie mniej do skracania i rozwierania ...
    Trzymam za Was kciuki. Już niebawem będziecie z rodzinką w komplecie ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam nadzieję, że póżniej pójdzie wszystko szybciej:) dzięki :)

      Usuń
  3. Chciałabym Cię zaprosić na moją stronę z własnoręcznymi zabawkami dla najmłodszych. ( http://facebook.com/FilcowaKraina1 )
    Z przyjemnością poznałabym czyjeś zdanie, czy konstruktywną krytykę.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego !

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki, aby zaczęło się coś u Ciebie dziać! Ja już po :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam ;) Jestem tutaj po raz pierwszy ;) - Życzę , abyś w końcu szczęśliwie urodziła ;) Dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem w ciązy - zapraszam do siebie.
    Oczekiwaniee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za wpis u mnie ;)Szybciutko się dowiedziałaś jaka płeć - zazdroszczę ;) Ja ide za tydzień do lekarza i będzie ponad 16 tydzień - może mi się poszczęści ;)) P.s dodaje do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń