Filipkowy zestaw
- Pieluszki tetrowe
- Chusteczki jednorazowe
- Ręcznik
- Pampersy jednorazowe
- 3 pary skarpetek
- 3 body
- 3 śpioszki
- 2 pary rękawiczek niedrapek
- 2 czapeczki
Mój zestaw
- Ręcznik
- 3 piżamki
- Podkłady poporodowe
- Majtki poporodowe
- Wkładki laktacyjne
- Biustonosz do karmienia
- Kosmetyczka
- Wyniki badań
- Dowód osobisty
Dawno nic nie pisałam, ale to dlatego, że bardzo źle się już czuję. Praktycznie kilka razy dziennie doskwiera mi ból przypominający bardzo silny ból menstruacyjny. Na szczęście widać już światełko w tunelu, a mianowicie Filip jakiś tydzień temu zaczął się bardzo obniżać w dól i jeszcze bardziej naciskać na szyjkę, która robi się coraz krótsza co oznacza, że może już niedługo będzie z nami. Nie mogę się już doczekać, aż go wreszcie zobaczę w całej okazałości :)
Witaj Dominiczko z tej strony Marta z Trendy:) fajnie ze juz jestes przygotowana:) ja polecam nie brac recznika dla maluszka bo jest nie potrzebny, zamiast tego zabierz jakis kocyk lub rozek zeby owinac w cos swojego. Podklady poporodowe musisz miec w formie takich duzych podpasek wacianych i ceratek pod pupe na lozko najlepsze sa z semi:) ubranka najlepiej miec wyprane w platkach bo nie uczuli nic:) gdzie zamierzasz rodzic Filipka? W rezerwie przygotuj na wierzchu laktator, bardzo sie przydaje jesli z jakiego powodu bedziecie musieli zostac w szpitalu pare dni dluzej.
OdpowiedzUsuńA i jeszcze jak masz to jakas mala butelke do karmienia jakbys musiala dokarmic troszke, bo te szpitalne sa beznadziejne :)
OdpowiedzUsuńI pantofle dla siebie!
UsuńDzięki za wsparcie:) rodzić będę w Narutowiczu
UsuńJa też tam rodziłam Milenkę i moja siostra dwójkę też tam , ja naturalnie siostra dwie cesarki. Byłyśmy bardzo zadowolone:) tylko krzycz o znieczulenie, jeżeli będziesz go chciała bo odwlekają i odwodzą od tego , mi odciągali i w końcu było już za późno , później żałowałam :) tak samo jeżeli będziesz potrzebowała pomocy przy karmieniu to się nie wstydź tylko wołaj położne, pomagają ale trzeba się upominać, i nie sluchaj tego co każda gada bo każda mówi co innego i można się aż załamać bo się już nie wie co robić , kładą też duży nacisk na dokarmianie , nie daj się temu zwariować i słuchaj własnej intuicji. Weź sztućce i kubek bo z łaską dają plastikowe , te podkłady na łóżko bo tez wymagają swoje, ręcznik jest zbędny wyrzuć go z torby i swoją buteleczkę do karmienia. Tak to jeśli chodzi o opiekę i warunki to super. Będę trzymać kciuki:) wszystko jest do przeżycia , dasz radę:) Marta
UsuńSuper, dzięki za pomoc :)
UsuńWzięłabym dwa ręczniki dla siebie zamiast ręcznika dla maluszka ( dzieci są kąpane przez położne więc raczej się nie przydają ), w moim szpitalu nie chcą nawet ubranek bo mają swoje, jedynie na wyjście. Weź też jakieś kapcie i japonki pod prysznic na pewno się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńMajtki poporodowe kup sobie ze dwie pary siateczkowych, flizelinowe szybko pekaja i nie trzymają podkladu.
OdpowiedzUsuńKochana w mojej torbie dla Małego naszykowałam dodatkowo jeszcze:
OdpowiedzUsuń*smoczek - polecany przez niektóre szpitale
*rożek/becik - ja zakupiłam po długim zastanawianiu się, spełni też rolę kocyka
*szczoteczkę do włosków i gruszkę, próbki kosmetyków - wsadziłam bo niewiele miejsca zajmują a może się przyda (maść Bephanten,oliwka)
W torbie dla siebie naszykowane mam jeszcze:
*kubek i sztućce (+cukier w saszetkach) - nasze łódzkie szpitale nie zapewniają ich
*laktator i jeden pojemnik na mleczko - w razie gdybym musiała mleczko ściągać /naszykowane są w oddzielnej torebce/
*podkład do przewijania - dla siebie, aby móc odizolować pupcię od łóżka (w razie mocnego krwawienia).
*kapcie
Trzymam kciuki, żeby się u Ciebie w końcu też coś rozhulało :)
OdpowiedzUsuńJako że nie mamy kontaktu mailowego, informujemy tą drogą.
OdpowiedzUsuńW tym tygodniu wystartował nowy agregat zBLOGowani, umożliwiający: generowanie ruchu na blogi które dołączyły, dający możliwość obserwowania blogów i ulubionych wpisów. zapraszamy do rejestracji na www.zblogowani.pl
Fajnie, że dziewczyny tyle cennych rad dają :) Pozdrawiam i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńCzyżby Filip już był z Mamą? Czekamy na relację! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że tak mało rzeczy musisz mieć ze sobą do szpitala. Rozmiar mojej torby, przez wymogi jakie stawia szpital, mnie przeraża;)
OdpowiedzUsuń