7:00 - Filipek wstaje
7:10 - 7:30 - pije mleczko
7:30 - 8:30 - bawi się na swojej macie edukacyjnej(w tym czasie ja mogę zjeść śniadanie)
8:30 - przytula się do mnie i zasypia
8:40 - 11:30 - Filipek smacznie śpi ( ja w tym czasie najczęściej staram się ogarnąć dom czyli sprzątam, prasuję, piorę)
11:40 - 12:00 - znowu jedzonko
12:00 - 13:00 - czas na zabawę
13:30 - 16:00 - kolejna przerwa na spanko ( mam czas aby zrobić obiad)
16:10 - 16:30 - jedzonko
16:30 - 19:00 - Filipek bawi się, dyskutuje z rodzicami, czasami marudzi
19:00 - 19:20 - ulubiona część dnia czyli kąpiel w wiaderku
19:30 - 20:30 - Filipek je i przytula się do mnie przed spaniem
20:30 - 2:30 - nocne spanko
2:30 - 3:00 - nocne karmienie
3:00 - 7:00 - nocne spanko
Wiadomo, że nie zawsze Filipek je i śpi z zegarkiem w ręku, ale właśnie tak mniej więcej to wygląda. Od niedawna budzi się już tylko raz w nocy na małe karmienie, które odbywa się na wpół śpiąco, więc naprawdę nie mogę narzekać.
ale ładny rytm dnia :) i jakie długie drzemki w dzień, ja o takich moge jedynie pomarzyc ;p
OdpowiedzUsuńFilipek jest prawdziwym śpioszkiem 😉
UsuńAle masz cudnego syna, wyrośnie na przystojniaka!;)
OdpowiedzUsuńJak ja kocham takie slodkie spiace bobaski. Kiedy to bylo jak moj maluszek mial takie paczusie slodziuchne. Cudo!
OdpowiedzUsuń