- Rozpoznaje mamę, tatę i babcię.
- Uwielbia z nami rozmawiać i obdarowywuje nas uśmiechami od ucha do ucha :)
- Bawi się swoimi zabawkami na macie edukacyjnej.
- Wkłada ręce do buzi i strasznie się ślini.
- Widzi z coraz większej odległości
- Podnosi sam głowe.
Generalnie stwierdzam, że pierwszy miesiąc jest tragiczny a potem jest już z górki. Każdego dnia uczymy się z Filipkiem siebie nawzajem i coraz lepiej udaje mi się odgadnąć co mój skarb w danej chwili potrzebuje. Jestem najszczęśliwsza na świecie, że go mam:)
U mnie jeszcze 3m-ce czekania na maleństwo :))
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia ;)
Szybko zleci, nawet się nie obejrzysz :)
UsuńOd pewnego czasu przeglądam Twojego bloga;) Śliczny synek. Gratuluje. No i bardzoo szybko rośnie..strasznie czas i życie pędzi do przodu..
OdpowiedzUsuńDziękuje, bardzo mi miło :)
UsuńFajny bobas. Moje ulubione zdjęcie to przedostatnie :)
OdpowiedzUsuń