Nie mogło obyć się bez sesji mikołajkowej. Filipek tym razem pozował z moim bratem Adasiem. Muszę przyznać, że o wiele łatwiej mi się współpracuje z Filipkiem, który jest już bardzo wprawionym modelem. Dzisiaj już więcej nie piszę, bo całą rodziną cieszymy się tym długo wyczekiwanym dniem, ale mam wiele pomysłów na kolejne posty :)
Widziałam małą zapowiedź na instagramie teraz jestem tu i potwierdzam: fantastyczne zdjęcia! Wiedziałam, że wymyślisz coś cudownego. Z takich fotek spokojnie możesz zrobić kalendarz :))
Widziałam małą zapowiedź na instagramie teraz jestem tu i potwierdzam: fantastyczne zdjęcia! Wiedziałam, że wymyślisz coś cudownego. Z takich fotek spokojnie możesz zrobić kalendarz :))
OdpowiedzUsuńAle modele...:) super
OdpowiedzUsuń